Czy Was też zgorszyła? Przecież to film z 1993r, wówczas jeszcze mało kto wyśmiewał króla popu, a twórcy tego filmu już zaczęli. Sądzę, że ta scena była niepotrzebna. Bez obrażania innych ludzi,oraz ich fanów, też można zrobić dobrą komedię. Zwłaszcza, że tej do tego miana niewiele brakowało.
Prawdę mówiąc nie pamiętam tej sceny, najwyraźniej nie zwróciłem uwagi. O co dokładnie chodziło w tej scenie?
PS: to była bardzo dobra czarna komedia ;) Moim zdaniem nic jej do tego tytułu nie brakowało, wręcz przeciwnie ;)
Na obozie, gdzie przebywały dzieci Addamsów. Jakiś chłopiec (nie pamiętam imienia) wszedł do domku i patrząc na coś zaczyna przeraźliwie wrzeszczeć. Kamera zmienia ujęcie a tam plakat Jacksona :/
Pomijając tę scenę film mnie też się podobał, tylko nie rozumiem jaki sens mieli twórcy obrażając króla popu (przypomnę-film z 1993 roku). Ja jednak wolę pierwszą część.
Pozdrawiam!
Mieli na myśli to, że wyglądał jak wyglądał, nie przesadzajcie ludzie. Poza tym jak łatwo zauważyć Addamsowie nie kierowali się modą, więc na pewno Jackson będący wtedy na topie nie przypadł im do gustu, jak dla mnie scena była śmieszna :D, z resztą z wyśmiewania się z filmów Disneya nikt nie robi szumu.
Też bym sie bał czegoś z ciemniejszą karnacją od mojej...
a tak poważnie to nie Addamsowie krzyczeli tylko ich okularkowaty kolega któy miał przesadnie na wszystko alergie... wydaje mi sie,że poprostu wyśmiewanie mialo polegać na alergii na MAJKELA... też mi zło =='
oj, ktoś chyba nie za bardzo zaczaił o co chodziło... generalnie to był domek słodki do obrzydliwości i w to się wpisywało hasło HEAL THE WORLD. bez znaczenia czy to Jackson czy nie.
Po prostu teraz oceniacie to przez pryzmat czasu:)
Jeszcze niedawno wiele osób się z niego śmiało a teraz stał się wzorem i ideałem. Nie dajmy się zwariować bo film jest po prostu genialny:)
jedyne co mnie uraziło w tym filmie to tekst:
-Od razu wiedziałam że jesteś europejczykiem
-Jak to? Przecież się umyłem
Autor tematu jest pewnie jednym z tych "wielkich fanów" Jackson'a którzy zostali nimi po jego śmierci bo moda się zrobiła i teraz wszędzie broni jego osoby. Ludzie pokroju wstawiających czarne wstążeczki na nk i stawiający emotkowe znicze w opisach gg są do odstrzału... , co byś chłopcze chciał teraz? Usunięcia sceny z filmu i zniszczenie wszystkich istniejących z nią nagrań? To jest komedia - i to czarna.
"Czarna komedia – odmiana komedii, w której przedmiotem żartu są sprawy zwykle traktowane poważnie, np. śmierć, choroba, cierpienie, ułomność, wojna czy zbrodnia." - co oznacza że siadając do tego typu filmu możemy się spodziewać takich a nie innych gagów
ha z tą Europą to był jeden z lepszych tekstów z filmu, niezły pojazd :D trochę dystansu..
A Ty sie myjesz? Sadze, ze tak.
Wiec to nie bylo o Tobie :D
Mnie ten tekst rozsmieszyl.
Haha tym lepiej jak kogoś to obraziło :) Czarna komedia ma obrażać sztywniaków i bardzo dobrze, że ktoś się obruszył
Spoko tylko kiepskie porównanie bo zdecydowanie zdecydowana większość ludzi ma nogi a poczucia humoru szczególnie tego czarnego raczej garstka
Eh co ty nie powiesz dzięki za oświecenie , przeczytaj mój komentarz jeszcze z 10 razy to może zrozumiesz
Czytanie 10 razy - niesamowite remedium internetu. Pisz jaśniej to wystarczy jedno czytanie =P
Dobra, dobra. Nie spinaj sie bo nie ma o co. Przywalasz sie do zartu, ktory wcale nie byl taki zly (zreszta nie kazdego musi to samo smieszyc) a samemu nie przyjmiesz odrobiny krytyki.
no bo to bezsensowna krytyka, nawet nie chce mi się tłumaczyć tobie niczego bo dalej widzę nie kumasz...
Nie przesadzasz troche? Co tu jest do kumania? No rozumiem, ze ludzie na ogol maja nogi a humoru nie. Co z tego? Po prostu nie podobalo mi sie jak na goscia naskoczyles. Zapodaj jakis fajny dowcip, ktory jest szalenie zabawny i zgodny z prawda i tyle. Bedzie zabawny to ci nawet zrobie "badum-tss" =P. I nie spinaj sie jakbys tu wylozyl jakies niesamowite prawdy, ktore tylko oswieceni zrozumieja. Zdrowka i wyluzuj ;).
Aha no cóż nie przesadzam ludzie bywają takimi debilami że mnie już nic nie zdziwi...Ok nie podobało ci się to , ja zaś mam to w dupie i tyle. Nigdzie też nie piszę o poziomie mojego poczucia humoru. Jedyne o czym pisałem to że ten żart jest ch*jowy ponieważ taki jest, nie rozumiem twojego lamentu, może jednak ty wyluzuj i nie zarzucaj ludziom cech które same są u ciebie widoczne... na serio koleś jesteś jakiś popi*rdolony jak coś to ty na mnie naskoczyłeś i mnie denerwujesz. obrońca uciśnionych w internecie k*rwa :D beka
No dobra, niepotrzebnie wdawalem sie w ta dyskusje. Mea culpa i tak dalej. Zapomnialem, ze internecie i tak nic to nie da. =P
nie powiem, bardziej się uśmiałem czytając waszą dyskusję, niż na tym filmie xd chociaż wysoko go oceniłem -_-
MichaelSkwark jest idealnym przykładem niedoj*banego człowieka z rurą od odkurzacza w odbycie
Michael zmarł dopiero niedawno a jego wieczne zmiany w wyglądzie sprawiły że z czarującego czarnoskórego przystojniaka przekształcił się w białoskórą kobietę....
nie zgorszyło i nie zniesmaczyło, 1993 to był okres kiedy jego wygląd był krytykowany i wyśmiewany a wszyscy obstawiali zakłady czy nos mu odpadnie czy nie...
Była też scena, w której Pugsley wymieniał się z tym chłopcem w okularach kartami do gry - w zamian za kartę z nianią dał mu kartę z jakąś znaną osobą - aktorką jakąś podejrzewam - ktoś pamięta kim ona była?
Mi się wydaję, że chodzi o to, że Michael właśnie w 1993 roku został po raz pierwszy oskarżony o pedofilię. Dzieciak się go po prostu wystraszył ;).
Mnie ta scena jak to się mówi rozwaliła, nie było potrzeby się gorszyć...Ze wszystkiego można i warto się śmiać, do wszystkiego trzeba mieć dystans.
Mam nadzieję, że nie masz mi za złe, że ospowiadam na post sprzed 2,5 roku.
Więc jeżeli dobrze pamiętam to był to był to plakat "Heal the world" - piosenki i zarazem organizacji charytatywnej Jacksona, działającej na rzecz dzieci. Jak wiadomo Addamsowie oraz ich najbliższe otoczenie (to chyba tego "chłopaka" Wednesday ten plakat tak przeraził) są wysoce zdegustowani wszelką formą okazywania empatii, o pomocy nie wspominając, więc dla mnie taka reakcja jest dość "normalna" (o ile w przypadku Addamsów można mówić o jakiejkolwiek formie normalnośc :)). Za moją teorią, że plakat był tam tylko po to, żeby psychicznie torturować naszą trójkę małych, sadystycznych psycholi świadczy fakt, iż był on zawieszony w pokoju, w którym kazano im spędzić cały dzień i oglądać bajki Disneya.
Jestem fanką MJ, ale ta scena bynajmniej mnie nie zgorszyła. Co jak co, ale Michael w latach 90-tych był osobą niezwykle popularną i twórcy pewnie pomyśleli coś na zasadzie "a czemu nie?".
Zgadzam się(z tą normalnością także :D)! Rodzina Addamsów robi wszystko na przekór i o to chodzi, ja za to ich kocham! Te 20lat temu to było wyzwanie- właśnie żeby zaskoczyć widzów. Również uwielbiam Michaela, ale cóż trzeba mieć dystans do świata, a Addamsowie są świetnym przykładem, nie są lubiani, są inni, a mimo to są szczęśliwi :)
Uwielbiam obie części
Jasne chodziło o to w tym rzeczywiście o akcję charytatywną MJ ale właśnie że ta jego organizacja jest przykrywką to molestowania seksualnego dzieci , myślę że Addamsowie jeszcze bardziej niż empatią brzydzą się pedofilią :) A nawet jeżeli nie chodziło o to to teraz z biegiem lat nabrało to nowego śmieszniejszego znaczenia :)
No i ja z "normalnością" się nie zgadzam bo czegoś takiego nie ma, ale rozumiem w sumie takie upraszczanie świata
Jak dla mnie to lekka nadinterpretacja. Co jak co, ale Mała syrenka, czy inne cholerstwa, którymi ich katowali, troszeczkę nie pasują do tej teorii.
"myślę że Addamsowie jeszcze bardziej niż empatią brzydzą się pedofilią :)" Przeczytaj to jeszcze raz i zastanów się, czy dałbyś sobie za to uciąć rękę. :)
Nie mam pojęcia jaki niby mają związek bajki z Disneya z MJ , tak samo myślę o twojej teorii że to nadinterpretacja, na 99 % chodziło o ciągotki Jacksona do dzieci...
Tak dałbym sobie uciąć rękę że woleliby stać się ofiarami empatii niż pedofilii
W pokoju, w którym był plakat puszczali im bajki Disneya.
Nie mówiłam, że woleliby stać się ofiarami którejkolwiek z tych rzeczy, ale co jak co, Addamsowie nie są raczej typem osobistości, które byłyby pierwsze do potępiania tego typu zwyrodnialstwa.
No tak ale dalej to nie ma ze sobą związku...
Ja też nie jestem raczej typem osoby która się przejmuje takimi rzeczami, nie potępiam wielu seryjnych morderców ale jednak gdyby któryś nawet mając logiczne pobudki zagrażał mi bądź moim bliskim to już miałbym większe problemy z tolerancją, tak samo z Addamsami, może pedofilia w gruncie rzeczy była dla nich zabawna ale jednak taki plakat szczególnie biorąc pod uwagę że to dzieci mógł być dla nich przerażający dosyć