W poniedziałek w Vancouver rozpoczynają się zdjęcia do
niezatytułowanej komedii, której gwiazdą miał być
James McAvoy. Miał, gdyż wczoraj Summit Entertainment poinformowało, iż "z przyczyn niezależnych od aktora i pozostających poza jego kontrolą" musiał on z projektu zrezygnować. Studio w ekspresowym tempie znalazło zastępcę. Został nim
Joseph Gordon-Levitt (
"500 dni miłości").
Przypomnijmy, że nie jest to jedyna poważna zmiana dokonana w ekipie filmu w ostatnim czasie. Dotychczasowa reżyser,
Nicole Holofcener, również została odsunięta, a jej miejsce zajął
Jonathan Levine (
"The Wackness").
Bohaterem filmu jest młody mężczyzna, który dowiaduje się, że choruje na raka. Musi sobie poradzić z tą wiedzą i uporządkować życie, co okaże się zadaniem nie tak znów łatwym. Całość oparta jest na autobiografii Willa Reisera.
W komedii zagrają także:
Seth Rogen,
Anna Kendrick,
Bryce Dallas Howard,
Anjelica Huston i
Philip Baker Hall.